mebleSTAR - blog

Dzień dobry! Odkąd pamiętamy niedzielne popołudnie wywołuje u nas mieszane uczucia. Niby jest to czas wolny od pracy, ale tak naprawdę ciężko nie myśleć o nieuchronnym, poniedziałkowym poranku. Możemy się założyć, że zdecydowana większość naszych czytelników i klientów ma podobne odczucia. Czy można temu zaradzić? Czy jest sposób na to by nie przejmować się nadchodzącym nowym tygodniem? Tym właśnie zajmiemy się dzisiaj!

Pierwszym rozwiązaniem, jakie przychodzi nam do głowy jest wydłużenie weekendu o jeden dzień. Mawia się, że najprostsze rozwiązania są najlepsze, my również jesteśmy tego zdania, ale  w tym przypadku nie możemy zaakceptować takiego wyjścia z sytuacji. Po pierwsze, nie ma co tchórzyć przed poniedziałkiem, po drugie nawet gdybyśmy chcieli od czasu do czasu pozostać w domu jeden dzień dłużej, nasi pracodawcy nie byliby tym zachwyceni.

Nie pozostaje więc nic innego jak tylko zmierzyć się z poniedziałkowym widmem w inny sposób. A gdyby tak w chwili kryzysu zaparzyć filiżankę dobrej herbaty, usiąść wygodnie w fotelu i tak po prostu się odprężyć? Przecież nasze obawy i lęki są tylko kwestią podejścia do tematu. Tak naprawdę nie dzieje nam się żadna krzywda i niesprawiedliwość. Wystarczy pozytywne i racjonalne myślenie, aby rozwiązać ten na pozór nie do udźwignięcia „problem”. Powtórzymy to, o czym pisaliśmy ostatnim razem – cieszmy się każdą chwilą weekendu i odpoczywajmy na sto procent. Dwa dni wolnego to naprawdę wystarczająca ilość czasu by nabrać nowych sił.

Przy okazji dodamy, że nasze zaproszenie do sklepu MebleSTAR – tanie meble jest cały czas aktualne. Czekamy na Wasze zamówienia, pytania i propozycje względem oferty. Jeśli czujecie, że potrzeba Wam nowych mebli wypoczynkowych nasz sklep jest miejscem, w którym na pewno je znajdziecie.

Na tym kończymy nasze weekendowe refleksje na temat strachu przed poniedziałkiem, jakości wypoczynku i komfortowych mebli. Do następnego razu!